piątek, 25 maja 2012

Mercedes W 124 Legenda







Jak wiadomo ta marka jest legendą już od dziesięcioleci, mowa o Mercedesie.
Model W 124, produkowany od 1984 do 1997, stał się ostatnią legendą tej marki, jeżeli chodzi o klasę E, gdyż pomimo zmiany nadwozia na "ciekawsze" w jego następcy (W 210 - okularnik), kolejne wersje nie dorównują już tej niezawodności, którą tworzyła marka mercedes dla swoich produktów.
Niezależnie od tego, do którego zakładu mechanicznego bym się nie udał (pomijam serwisy autoryzowane), wszyscy mechanicy zgodnie twierdzą, że nie ma już niezawodnych mercedesów w tej klasie.
Prawdą jest natomiast to, że model W 210 został wyposażony w zdecydowanie gorszą karoserię, która w stosunkowo krótkim czasie zaczynała korodować. O modelu W 211 też chodzą nienajlepsze opinie jeżeli chodzi o awaryjność.

Co więc cechowało model W 124, że stał się aż taką legendą wśród polskich mechaników?

Prawdopodobnie prostota, brak elektroniki i oczywiście niezniszczalne blachy. Samochody te do tej pory jeżdżą po drogach i to polskich, modele diesla są wykorzystywane do ciężkich prac (ciągną lawety z innymi samochodami) i są nie do zdarcia. Żeby zajeździć 124-órkę z 3 litrowym turbodoładowanym silnikiem diesla trzeba się naprawdę postarać.
Auta te w naprawdę dobrym stanie technicznym w dalszym ciągu utrzymują się na rynku wtórnym w cenach powyżej 10000 zł.
Powiem szczerze że pomimo iż jeżdżę taką 124-órką wyprodukowaną właśnie w 1988 roku i która przez to, że nie jest garażowana nie wygląda już zbyt dobrze, to gdybym miał kupić sobie znowu rodzinne auto marki Mercedes, kupiłbym ponownie model W 124 - mimo że nie ma w nim tylu bajerów elektronicznych i innych elementów poprawiających stylistykę nadwozia i wnętrza samochodu.

Po co mam kupować sobie auto, które co prawda wygląda pięknie, ale nie przejeździ tylu kilometrów bezawaryjnie?

Pozdrawiam wszystkich czytelników.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz